Morska energetyka wiatrowa to szansa dla całej gospodarki. Offshore jest na tyle rozbudowanym przedsięwzięciem, że same turbiny wiatrowe zainstalowane na morzu – a więc najbardziej widowiskowa część inwestycji – to tak naprawdę „jedynie” przysłowiowa wisienka na torcie. Aby farma wiatrowa mogła działać potrzeba jest rozbudowana infrastruktura. W przypadku offshore ważne jest jeszcze zaplecze logistyczne, pozwalające chociażby na serwisowanie elementów elektrowni wiatrowej. W Polsce już są realizowane takie przedsięwzięcia. Pierwsze z nich jest ściśle związane z projektem Baltic Power.
Baza serwisowa dla morskiej farmy wiatrowej Baltic Power
Jak informują media rozpoczęła się budowa bazy serwisowej dla morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Ma ona zostać zlokalizowana w Łebie i składać się m.in. z warsztatów i magazynu części. Sama farma Baltic Power ma zostać uruchomiona w roku 2026, pozwalające na pokrycie ok. 3 proc. krajowego zapotrzebowania na energię. Obecnie jest to najbardziej zaawansowany projekt z zakresu offshore wind na wodach Bałtyku należących do Polski.
Sama baza ma zostać zlokalizowana na powierzchni ok. 1,1 ha, pozwalając jednocześnie na przyjęcie jednostek pływających przeznaczonych do transportu sprzętu i personelu serwisowego od obsługi wiatraków zlokalizowanych na morzu. W sumie w bazie serwisowej zatrudnienie znajdzie kilkadziesiąt osób, zarówno specjalistów od morskiej energetyki wiatrowej, jak i pracowników technicznych czy przedstawicieli personelu pomocniczego. Słowem, morska energetyka wiatrowa generuje nowe miejsca pracy w wielu branżach.
Offshore wind otwiera nowe możliwości
Polskie projekty z zakresu offshore wind pokazują, że morska energetyka wiatrowa to prawdziwe koło zamachowe gospodarki – przede wszystkim w rejonach położonych w sąsiedztwie wybrzeża. Do tego dochodzi zapotrzebowanie na wyspecjalizowaną kadrę oraz odpowiednią technologię. To z kolei otwiera nowe horyzonty przed uczelniami technicznymi, które mogą zająć się zarówno kształceniem specjalistów, jak i prowadzeniem badań naukowych i eksperymentalnych nad opracowywaniem nowych i doskonaleniem już istniejących technologii. Zresztą na kilku uczelniach już powstały kierunki studiów dedykowanych właśnie problematyce offshore wind.