Wiceminister Klimatu i Środowiska stwierdził, że Polska ma szansę stać się europejskim zagłębiem morskiej energetyki wiatrowej. Rzeczywiście?
Zgodnie z zapowiedziami płynącymi ze strony rządu rozwój offshore na Bałtyku to priorytet w zakresie polityki energetycznej na najbliższe lata, wyprzedzający inne źródła energii, w tym atom.
Biorąc pod uwagę fakt, że potencjał energetyczny polskich wód Morza Bałtyckiego szacowany jest na 33 GW, to bez wątpienia mamy szansę stać się europejskim liderem offshore wind. W końcu, zgodnie z tymi danymi, mamy jedne z najlepszych warunków naturalnych na Starym Kontynencie, aby produkować energię na morzu.
Pytanie jednak, czy uda nam się wykorzystać te zasoby. Co prawda do otwarcia pierwszej morskiej elektrowni wiatrowej na należących do Polski wodach Bałtyku coraz bliżej, to aby sukces ten doprowadził do realnych zmian na europejskim rynku offshore wind daleka droga