Artykuły
Zobacz co nowego W Res Global
Koncepcja rozwoju sieci energetycznej
To oczywiste, że energia elektryczna wyprodukowana na morzu musi zostać dostarczona na ląd. Nie inaczej jest w przypadku morskich farm wiatrowych budowanych na polskich wodach Bałtyku, stąd każdy z tych projektów zawiera w sobie odpowiednią koncepcję dostarczania energii generowanej przez turbiny do odbiorców na lądzie. W tym punkcie jednak pojawia się istotna bariera: kiepski stan sieci energetycznej, powodującej istotne trudności
Nowa ustawa wiatrakowa: szansa czy blokada?
Nowa ustawa wiatrakowa, zaproponowana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, budzi kontrowersje w branży energetyki wiatrowej. Zmiany, które miały przynieść przełom, mogą w rzeczywistości zablokować rozwój farm wiatrowych na lądzie. Kluczowym problemem jest wymóg zachowania odległości 1500 metrów od obszarów Natura 2000, co zdaniem ekspertów może uniemożliwić realizację wielu projektów. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) alarmuje, że nowe przepisy będą miały
Biurokracja hamuje rozwój OZE
Im bardziej rozbudowane i skomplikowane procedury administracyjne, tym wolniejszy rozwój energetyki odnawialnej. I odwrotnie – tam, gdzie udało się ograniczyć zbędne formalności, OZE rozkwita. Biurokracja po prostu hamuje wzrost energetyki odnawialnej. Zwłaszcza w tak skomplikowanych obszarach, jak realizacja lądowych i morskich elektrowni wiatrowych. Wniosek z tego prosty: ustawodawca powinien dołożyć wszelkich starań, aby budowa instalacji zielonej energii była łatwiejsza. To
Kiedy Polska dorówna Australii?
Odejście od paliw kopalnych to konieczność. I to w skali globalnej, co oczywiście jest możliwe tylko wówczas, gdy poszczególne państwa wdrożą odpowiednią politykę. Zielonej transformacji z pewnością warto uczyć się od tych, którzy osiągnęli już sporo w tym zakresie, oddalając się od paliw kopalnych w kierunku energetyki odnawialnej. Na pewno sporo możemy nauczyć się od Australii. Dlaczego? Rekordowa produkcja OZE
WIATR OBNIŻY CENY
Raport Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej jednoznacznie dowodzi, że rozwój energetyki wiatrowej jest niezwykle istotny nie tylko z punktu widzenia osiągnięcia celów transformacji energetycznej, ale również dla całej polskiej gospodarki. W swojej analizie „Offshore – to się opłaca” Stowarzyszenie wskazuje, że jeżeli uda się wprowadzić do miksu energetycznego 18 GW z morskich farm wiatrowych, to obniżmy cenę energii nawet o 50
POMPA CIEPŁA DLA MIASTA
W Rzeszowie ma powstać pompa ciepła, która pozwoli zaopatrywać w ciepło mieszkańców miasta. Wydaje się, że wielkoskalowe pompy zdobywają sobie przychylność lokalnych władz, poszukujących nowoczesnych rozwiązań pozwalających zabezpieczyć bieżący dostęp do energii. Jak informuje Polska Agencja Prasowa moc wspomnianej pompy ciepła ma wynieść 14 MWt, a jej zasilanie będzie pochodzić z oczyszczonych ścieków. Wartość inwestycji oszacowano na poziomie 76 mln
DO 2030 ROKU 56 PROC. ENERGII Z OZE
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zakłada, że do 2030 roku 56 proc. energii potrzebnej Polsce będzie produkowane ze źródeł odnawialnych. Nakłady na osiągnięcie tego celu mogą sięgnąć nawet 792 mld złotych. Według Minister Klimatu kierowany przez nią resort finalizuje prace nad Krajowym Planem w dziedzinie Energii i Klimatu. Ma to być strategiczny dokument wyznaczający cele transformacji energetycznej w perspektywie do 2030
KOLEJNA WAŻNA DECYZJA
Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gdańsku wydał decyzję środowiskową obejmującą morskie i lądowe elementy infrastruktury przemysłowej niezbędnej dla farmy wiatrowej budowanej przez OW Ocean Winds. BC-Wind, bo o tym projekcie tu mowa, to morska farma wiatrowa, która ma zostać zlokalizowana jakieś 23 km od brzegu Bałtyku, na wysokości gmin Krokowa i Choczewo. Zgodnie z projektem całkowita powierzchnia farmy powinna wynieść
KONTROWERSJE WOKÓŁ MAGAZYNÓW
Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyraziło zgodę na zwiększenie korekcyjnego współczynnika dyspozycyjności dla magazynów energii. To ważna, ale niestety jedynie kosmetyczna zmiana. Zgodnie z pierwotnymi propozycjami współczynnik ten miał wynieść 57,58 proc. Ostatecznie resort klimatu zgodził się na 61,3 proc. Nadal oznacza to ogromną redukcję tego współczynnika. Wskaźnik ten jest wykorzystywany do wyznaczania maksymalnej wielkości obowiązku mocowego konkretnej jednostki rynku. Jednak